4.4.08

Zauważcie kontrast

Zauważcie ten kontrast. Zielony blog i rzucający się w oczy czerwony obrazek. Dość sugestywny. Razi w oczy? Ma razić. Zwróćmy uwagę na igrzyska w Pekinie i sytuację w Tybecie. Większość z czytelników nie zna czasu niewoli w naszym kraju; my nie doświadczymy gwałcenia praw człowieka, nikt nas nie będzie torturował i poniżał za własne zdanie. TAM jest inaczej.

Nie będę opisywał, co dzieje się w Tybecie - nie było mnie tam, więc nie jestem wiarygodny. Nie nawołuję również do bojkotu wszystkich sponsorów igrzysk (przeżyjecie bez McDonald's, Coca Coli, Snickersów, aparatów Kodaka, volkswagenów i innych produktów pewnych firm - powodzenia) czy publicznego biczowania się w imię obrony praw człowieka w Tybecie. Chcę zwrócić tylko Waszą uwagę na to, co się tam dzieje, choć mówią o tym większe, ważniejsze media.

Swoją drogą, dziwne że o sytuacji w tym rejonie mówi się głośno dopiero teraz. Już lata temu, już podczas olimpiady w Atenach, jeszcze gdy decydowano, kto zorganizuje igrzyska 2008 wiadomo było (i to bardzo dobrze) o ucisku ludzi w Tybecie, w Chinach. Od dawna czytałem reportaże o ludziach, których dzieci, rodzice, znajomi nagle znikali. Lata temu. I do dzisiaj nic nie wiadomo...

Co ja mogę zrobić wyrażając swój sprzeciw, chcąc pomóc? Nic? Mogę wstawić obrazek, mogę nie oglądać latem Igrzysk Olimpijskich. Inni wysyłają paczki z chińskimi ciuchami do ambasady chińskiej. Gramy im wszyscy na nerwach, sterujący tym autorytarnym aparatem (nie chcę powiedzieć "Chińczycy", bo to przecież uogólnienie) widzą, ilu ludzi jest przeciwko nim. Olimpiada 2008 miała być szansą na poprawę sytuacji w ChRL; jest gorzej...

W starożytnych igrzyskach główną zasadą obowiązującą wszystkich było zawieszenie broni - pokój na czas zawodów. Władze ChRL już zapowiadają "zdecydowaną walkę" ze wszystkimi sprzeciwiającymi się działaniom komunistów.

Zauważcie kontrast - Polska: spokój, demokracja, wolność, życie. Chiny - Tybet: konflikt zbrojny, krew, niewola, śmierć. Powiecie - przesadzam, u nas nie jest tak wspaniale. No jasne, tyle że tutaj nikt za post taki jak tu nie wsadzi mnie do więzienia.

Przykre, nigdy nie będzie pokoju we współczesnym świecie.

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Można większość tych sponsorów połączyć w jedno. Facet jest businessmanem, inwestuje w GE Money Banku. Jest ciągle w ruchu, więc je u McDonalda i ma swojego laptopa lenovo. A karty VISA są najpopularniejsze w Polsce. No i Coca Cola i Snickers... rzeczywiście trudno żyć bez tych wszystkich producentów.

PS. Ja na czas igrzysk swojego telefonu Samsunga nie wywalę ;)

Piotrek pisze...

Samsung to południowokoreańska marka. ;)

Anonimowy pisze...

Samsung jest sponsorem igrzysk ^^

Anonimowy pisze...

Zapraszam, podjąłem polemikę z Tobą tutaj - http://mnliberty.wordpress.com/ ;) Ogólnie to fajnie się czyta Twoje notki, oby tak dalej - chcesz być dziennikarzem, musisz pisać :->